trey
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobi vilage
|
Wysłany: Sob 13:43, 23 Wrz 2006 Temat postu: odcinek 11 |
|
|
Ciąg dalszy odcinka dziesiątego. Tokageroh ma Morty'ego jako zakładnika i chce zemścić się na Amidamaru, który zabił go około 600 lat temu. Yoh początkowo chce zignorować Tokageroh i unikać jedności ducha, ale ten grozi, że zabije Morty'ego. Yoh i Amidamaru łączą się i atakują niebiańskim cięciem. Okazuje się, że miecz, który ma Tokageroh to Miecz Światła (Harusame), ostatni miecz wykuty przez Mosuke. Amidamaru nie chce zniszczyć miecza, który jest ostatnim wspomnieniem po jego przyjacielu. Yoh każe Amidamaru atakować niebiańskim cięciem, ale nie osiągają pełnej jedności i atak zostaje odbity.
Amidamaru przypomina sobie lata swojej młodości. Rodzice jego i Mosuke zginęli na wojnie, bandyci często napadali na ich pola ryżowe, Mosuke miał liczne rodzeństwo do wykarmienia, a w dodatku Amidamaru łamał każdy miecz, który wpadł mu w ręce. Szybko więc skończyła im się stal, ale nie chceli kraść. Mosuke wpadł na pomysł przekucia noża ojca na miecz. Po raz pierwszy wykazał się w dziedzinie kowalstwa i wykuł świetne ostrze. Amidamaru nazwał go Wiosenny Deszcz i przyrzekł chronić całą rodzinę przed bandytami.
Kiedy Tokageroh zamierza zabić Morty'ego rzuca się na niego gang Beznadziejnych i odciąga zakładnika. Wtedy Tokageroh wymierza ostrze Miecza Światła w gardło Ryu (w którego ciele w tym momencie przebywa). Amidamaru decyduje się na zniszczenie Miecza Światła. Niebiańskim cięciem przecina ostatni miecz Mosuke na pół. Tokageroh zaczyna się cofać by ponownie podnieść odłamane ostrze Miecza Światła, zagadując przy tym przeciwników długimi wywodami. Okazuje się, że Ryu ma w sobie więcej szamańskich mocy niż ktokolwiek mógł przypuszczać, zaczyna walczyć z Tokageroh i nie pozwalał mu podnieść miecza. Anna postanawia wysłać Tokageroh do świata duchów, gdy tylko Ryu się go pozbędzie. W tym momencie Yoh oferuje Tokageroh przyjaźń, a na dowód szczerych intencji pozwala mu się opętać. W ciele Yoh Tokageroh podnosi ostrze Miecza Światła do jego gardła i chce odebrać mu życie. Anna zaczyna płakać i wszyscy myślą, że to już koniec Yoh, ale Tokageroh go nie zabija. Tokageroh nigdy nie zrobił nikomu krzywdy i nie popełnił żadnego morderstwa. Opuszca ciało Yoh, dziękuje mu za wyciągnięcie przyjaznej dłoni i postanawia poprawić się. Ryu dochodzi do siebie, a Anna wpada w wściekłość, wszystko wraca do normy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|